Poeci nowocześni i ich towarzyszka w krytyce

Joanna Orska, Liryczne narracje. Nowe tendencje w poezji polskiej 1989–2006, Universitas, Kraków 2006 (Krytyka XX Wieku)


1.

Od wielu lat Joanna Orska (1973) towarzyszy nowej literaturze polskiej jako krytyczka. Ceniona recenzentka, autorka wielu przekrojowych szkiców i esejów o poezji współczesnej jest też pracownicą naukową Instytutu Filologii Polskiej Uniwersytetu Wrocławskiego. Literaturoznawczyni w 2004 roku wydała nawet książkę Przełom awangardowy w dwudziestowiecznym modernizmie w Polsce, dokonując w niej rozróżnień między modernizmem a awangardą (umotywowanych głównie filozoficznym myśleniem o nowoczesności) oraz wykazując ograniczony zakres tych pojęć (jako epoki/okresu, nurtu czy ruchu literackiego i myślowego). Wówczas nakreśliła też obszary autonomii oraz przedstawiła relacje, w jakie wchodzą postmodernistyczne i nowoczesne ujęcia literatury. Z kolei w swojej pierwszej książce ze szkicami krytyczno- i historycznoliterackimi, Liryczne narracje. Nowe tendencje w poezji polskiej 1989–2006, poświęciła sporo miejsca autorom młodego i średniego pokolenia. Omawia bowiem dzieła takich autorów jak: Marcin Świetlicki, Jacek Podsiadło, Adam Wiedemann, Darek Foks, Tadeusz Pióro, Eugeniusz Tkaczyszyn-Dycki, Tomasz Różycki, Edward Pasewicz. Wrocławianka w swojej książce przygląda się też kilku czynnikom wpływającym na recepcję twórczości swoich bohaterów (piętno Sosnowskiego!); tu należałoby wymienić historię literatury jako instytucję łączącą echa cięgle żywej przeszłości z teraźniejszością, „wolny rynek idei” oraz – z przymrużeniem oka – fakty (i mity): socjoliterackie, polityczne.

2.

Orska pisze głównie o nowoczesnej poezji XX wieku. Okazjonalnie wspomina np. o często traktowanych pokoleniowo autorach z roczników 70. Nie ceni bowiem podejścia generacyjnego, woli ruchy myślowe, podziały ze względu na odmienność prezentowanych estetyk. Wrocławianka jawi się w swoich recenzjach i szkicach (nie tylko przedrukowanych w tomie A.D. 2006) jako zwolenniczka krytyki akademickiej. Narzędzia literaturoznawcze dobiera stosownie do tekstu i tradycji czytania odpowiedniej dla podobnych dzieł w historii literatury. Widzi bowiem „ciągłą odnowę” dykcji, „ewolucję literackich form”, zasad budowania znaczeń na linii język – figury podmiotowości – świat przedstawiony.
Jak przyznała sama autorka we wstępie do tomu Liryczne narracje. Nowe tendencje w poezji polskiej 1989–2006, poszukuje w zadanej lekturze „tekstowej filozofii”. Badając we wspomnianym tomie rodzimą poezję ostatnich lat, doszukuje się w niej wpływu europejskich eksperymentów awangardowych XX wieku. Te z kolei determinują czytanie wierszy i poematów współczesnych jako continuum stylów (Apollinaire’a czy Cendrarsa). Taka perspektywa sprawia, że Orska, omawiając „narracje skupienia” i jej „porządki” w Dwunastu stacjach Tomasz Różyckiego, odwołuje się do tradycji poezji autobiograficznej i autotematycznej lat 90., obserwuje funkcjonowanie anegdoty w zestawieniu z kategorią serio, bada mity i rytuały w poemacie epickim. Analizując zaś wiersze opolskiego poety z tomu Kolonie skupia się na fantomatyczności przedstawienia i fantomatyczności literatury. W swoim zbiorze krytyczka drąży też intrygującą kwestię pośredniości wypowiedzi, sprawdza relacje retoryki i muzyki w liryce. Ciekawie przedstawiła w Lirycznych narracjach „formę prawdziwego współuczestniczenia w sfingowanym akcie komunikacyjnym” na przykładzie poezji Edwarda Pasewicza.

3.

Zacięcie komparatystyczne, które Orska forsuje lub tylko „metodycznie” sprawdza, można uznać za chęć wystąpienia przeciwko „absolutnej i ahistorycznej teraźniejszości”, jaką obserwuje w młodej literaturze i krytyce. Literaturoznawczyni UWr poszukuje też nowych projektów („narzędzia autonomicznej ekspresji w związku z nieadekwatnością zastanych środków”) – odmiennego czytania niż modele hermeneutów czy dekonstrukcjonistów. Chętnie odwołuje się do filozoficznych dyskursów nowoczesności, modernistycznej historiozofii. Zwykle jednak bazuje na mocnej analizie poetyki.

4.

To jedynie wybrane dowody u/znania Joanny Orskiej, które powinny zachęcić do sięgnięcia po jej książkę Liryczne narracje. Nowe tendencje w poezji polskiej 1989–2006. Kolejne odnajdzie czytelnik podczas samodzielnej lektury.