Festiwal Kultura Polskich Czasopism – październik 2006
|
Giedroyc – wszystko to, czego nam brakuje: niezależność, zaangażowanie, fundusze
ODSŁONA PAŹDZIERNIKOWA
Październikowa odsłona pod hasłem Giedroyc – wszystko to, czego nam brakuje: niezależność, zaangażowanie, fundusze jest częścią festiwalu Instytutu Książki Pory Prozy. Zapraszamy na panele dyskusyjne w Gdańsku, Warszawie, Krakowie i Katowicach od 9 do 13 października.
Miejsca: Nadbałtyckie Centrum Kultury – Gdańsk, ul. Korzenna 33/35 Dom Spotkań z Historią i Ośrodek KARTA – Warszawa, ul. Karowa 20 Bunkier Sztuki – Kraków, pl. Szczepański 3a Wydział Filologiczny Uniwersytetu Śląskiego, pl. Sejmu Śląskiego 1 Górnośląskie Centrum Kultury – Katowice, pl. Sejmu Śląskiego 2
Czas: 9, 10 oraz 12 i 13 października 2006 r.
9 października 2006
Gdańsk, Nadbałtyckie Centrum Kultury, ul. Korzenna 33/35
17.00 FILM: Redaktor (41 min.)
18.00 Dyskusja panelowa pt. Giedroyc – wszystko to, czego nam brakuje: zaangażowanie.
Brak zaangażowania ludzi kultury w sprawy społeczne jest kwestią problematyczną. Niewątpliwie jednak demonstrowanie braku zainteresowania polityką jest modne. A w związku z tym postawa, jaką reprezentował Jerzy Giedroyc w epoce, czy raczej w epokach, w których żył i tworzył, wydaje się dziś równie chwalebna co egzotyczna. Chcielibyśmy, aby historia działalności Jerzego Giedroycia zainspirowała panelistów i publiczność do dyskusji o współczesnych formach i możliwościach angażowania się ludzi kultury w sprawy społeczne, w tym politykę.
10 października 2006
Warszawa, Dom Spotkań z Historią, ul Karowa 20
17.00 FILM: Redaktor (41 min.)
18.00 Dyskusja panelowa pt. Giedroyc – wszystko to, czego nam brakuje: fundusze.
Z trzech braków, z którymi borykamy się po zakończeniu ery Giedroycia w Domu Spotkań z Historią zostaną omówione fundusze. Ponieważ kwestia funduszy zawsze wywołuje emocje, nie od rzeczy będzie zaznaczyć, iż w trakcie spotkania przede wszystkim mają być dyskutowane zasługi w finansowaniu przez paryską „Kulturę” inicjatyw w polskim drugim obiegu, w tym czasopism kulturalnych. Dopiero zaś w takim kontekście – współczesne problemy finansowania inicjatyw czasopiśmienniczych. Być może w trakcie dyskusji uda się też wyciągnąć pożyteczne wnioski z historii... Czy nie jest jednym z nich obserwacja, iż fundusze najtrudniej zdobywa się na „działalność”, o wiele łatwiej zaś – na wizje?
12 października 2006
Kraków, Bunkier Sztuki, pl. Szczepański 3a
17.00 FILM: Redaktor (41 min.)
18.00 Dyskusja panelowa pt. Giedroyc – wszystko to, czego nam brakuje: zaangażowanie.
Brak zaangażowania ludzi kultury w sprawy społeczne jest kwestią problematyczną. Niewątpliwie jednak demonstrowanie braku zainteresowania polityką jest modne. A w związku z tym postawa, jaką reprezentował Jerzy Giedroyc w epoce, czy raczej w epokach, w których żył i tworzył, wydaje się dziś równie chwalebna co egzotyczna. Chcielibyśmy, aby historia działalności Jerzego Giedroycia zainspirowała panelistów i publiczność do dyskusji o współczesnych formach i możliwościach angażowania się ludzi kultury w sprawy społeczne, w tym politykę.
13 października 2006
Katowice, Wydział Filologiczny Uniwersytetu Śląskiego, pl. Sejmu Śląskiego 1
10.00 Sympozjum literaturoznawcze: Idea zaangażowania we współczesnym życiu literackim.
Górnośląskie Centrum Kultury
15.00 FILM: Redaktor (41 min.)
16.00 Dyskusja panelowa pt. Giedroyc – wszystko to, czego nam brakuje: niezależność.
Niezależność? Od razu nasuwa się pytanie – od kogo lub czego? Polityki? Państwa? Biznesu? O absolutnej niezależności nikt już chyba nawet nie myśli, chociaż może warto tę akurat tezę przedyskutować. Na pewno jednak łatwiej mówić o niezależności odnosząc się do przeszłości, wyznaczając jasne punkty – na przykład paryską „Kulturę” i jej twórcę. I chyba każdy się zgodzi, że niezależności nam brakuje, choć jako zależnego nikt siebie rozpoznawać nie chce. Czy uniezależniając się od państwa, nie popadliśmy w niewolę indywidualizmu? Czy buntując się przeciw rynkowi, nie straciliśmy z oczu o wiele istotniejszych opresji?
|
| |