India. Area for Love

Powieści Kiran Desai w Polsce


Wreszcie pojawił się ktoś mogący konkurować z Salmanem Rushdiem i Zadie Smith - reklamuje swoja autorkę Znak. Mają krakusy talent w swoich rękach...

Kiran Desai urodziła się 3 września 1971 roku w Indiach, gdzie mieszkała przez czternaście lat. Potem razem z matką Anitą Desai, pisarką trzykrotnie nominowaną do Bookera, przeprowadziła się do Wielkiej Brytanii, a po roku przeniosła się do Massachusetts w USA. Autorka odebrała staranne wykształcenie (m.in. na Columbia University). W czasie studiów napisała debiutancką powieść Zadyma w dzikim sadzie, za którą w 1998 roku otrzymała prestiżową Betty Trask Award – nagrodę za debiut przyznawaną autorom poniżej 35 roku życia przez londyńską The Society of Authors. Jednym z wielbicieli talentu Desai jest Salman Rushdie – akcja jego Dzieci północy rozgrywa się w jej rodzinnych rejonach. To między innymi dzięki antologii Mirrorwork: 50 Years of Indian Writing 1947-1997 pod jego redakcją świat dowiedział się o Desai, ponieważ znalazło się tam jej opowiadanie Strange Happenings in the Guava Orchard, swego rodzaju literacki zwiastun powstającego przez długie cztery lata debiutu. Wtedy to Desai po raz pierwszy ściągnęła na siebie uwagę i niewątpliwie przykuwa ją do dziś, czego wyrazem jest the Man Booker Prize, którą otrzymała w 2006 roku za Inheritance of Loss (w polskim tłumaczeniu Jerzego Kozłowskiego Brzemię rzeczy utraconych). W wieku 35 lat została najmłodszą kobietą – laureatką, wyprzedzając Arundhati Roy, nagrodzoną krótko po skończeniu 36 lat (Bóg rzeczy małych, 1997). „Booker to sprawa rodzinna” – powiedziała Desai w wywiadzie dla BBC. Hermine Lee, członkini jury, dodała, ogłaszając wyniki: „Jej matka będzie dumna”. „Córka Desai”, odbierając nagrodę, mówiła, że ta książka jest w równym stopniu jej, jak i jej matki: „Zawdzięczam jej tak wiele, że nie mogę tego wyrazić w słowach. Brzemię powstało dzięki jej mądrości, wsparciu i sile”. Wśród swoich literackich mistrzów, oprócz matki, wymienia takich autorów jak: Kenzaburo Oe, Gabriel Garcia Marquez, Juan Rulfo, R.K. Narayan, Tennnesee Williams, Truman Capote oraz Flannery O’Connor.

Salman Rushdie już po debiucie uznał Desai za jedną z najlepiej rokujących autorek młodego pokolenia. Dziewięć lat po ukazaniu się Zadymy w dzikim sadzie autorka została laureatką Man Booker Prize 2006 za Brzemię rzeczy utraconych.





Zadyma w dzikim sadzie (Hullabaloo in the Guava Orchard)

Nieudacznik Sampath Chawla zrezygnował z kariery. Po wielu próbach ułożenia sobie statecznego życia, pewnego dnia stwierdził, że to zdecydowanie nie jego droga. Wszedł na drzewo i postanowił już z niego nie schodzić.
Rodzina szybko wykorzystała wyskok Sampatha: Kulfi rozwijała swoje szalone talenty kucharskie, przygotowując synowi coraz to bardziej wymyślne potrawy, ojciec postanowił spieniężyć dziwactwo syna - ogłaszając go prorokiem, siostra - zakochała się w najbardziej niewłaściwym dla siebie chłopaku. Popularność Sampatha rozsławiła spokojne niegdyś miasteczko Shahkot. Ściągnęła też tłumy zwariowanych małp, wyraźnie bardziej uzależnionych od alkoholu niż od słów głoszonego proroctwa...

Zadymę w dzikim sadzie można nazwać egzotyczną zabaw(k)ą lekturową. To książka, dzięki której Kiran Desai zaistniała w świecie literackim, zdobywając przychylność krytyki i ciepłe przyjęcie czytelników. Polacy mogli przeczytać powieść już w 1999 roku, kiedy wydawnictwo Prószyński i S-ka opublikowało tłumaczenie Małgorzaty Dobrowolskiej w serii Biblioteczka Konesera. Edycja Znaku przyciąga uwagę lepszą oprawą graficzną i wykonaniem drukarskim, ale zabrakło weryfikacji przekładu i porządnej redakcji tekstu, dodania przypisów lub słowniczka. Dlatego niewielką różnicę, w porównaniu z kupującymi nowości wydawnicze, poczują osoby sięgające po egzemplarz biblioteczny i zainteresowane samą powieścią.


Brzemię rzeczy utraconych (The inheritance of loss)

Rok 1986, małe miasteczko w Himalajach. Szesnastoletnia Sai wychowuje się w zimnym domu dziadka – emerytowanego sędziego Patela, którego całą energię pochłania nienawiść do wszystkiego, co nie angielskie. Ich służącym jest poniewierany przez los kucharz, którego jedyną nadzieją jest syn Bidźu próbujący podbić świat zmywaniem naczyń w najpodlejszych nowojorskich restauracjach. Sai usiłuje budować pierwszy w życiu związek ze swoim korepetytorem Gijanem, jednak sytuacja polityczna szybko wystawi na próbę rodzące się uczucie.
Brzemię rzeczy utraconych to opowieść o poszukiwaniu tożsamości i rozmaitych sposobach (nie)radzenia sobie z bagażem tradycji. O wszechogarniającym wpływie Zachodu i ludziach, którzy nie mogąc znaleźć swojego miejsca w świecie, stają się emigrantami we własnym kraju. O zderzeniu wyobrażeń z rzeczywistością, stereotypach i poszukiwaniu akceptacji. W swojej powieści Desai pokazuje w ciepły i zarazem gorzki sposób losy zwykłego człowieka, które nierozerwalnie łączą się z losami jego kraju.