Traumatologia kobieca [Książki - glosy, myśli]
|
Agnieszka Drotkiewicz, Paris London Dachau, Warszawa 2004
Dominującą część Paris London Dachau Agnieszki Drotkiewicz stanowi monolog z „miłości w czasach zarazy”, raport z „Dna kobiet”. Rozpisuje go – tylko w kamuflażu zwanym podtekstem – „ubrana w cytaty” od Cortázara, Świetlickiego czy Ugrešić, a niemogąca samodzielnie wyrazić się ani ot tak obnażyć psychicznie, porzucona przez chłopaka Basia Niepołomska.
Treści mentalne zostały skryte pod warstwami terapeutycznego pamiętnika i manierycznej, ale dynamicznie prowadzonej fabuły o życiu pośród uniwersyteckiej „warszawki”. Tam, jak może zaobserwować czytelnik, postępuje zaprzedawanie siebie poprzez „Lans macabre”, niebezpieczne związki i ulotne romanse. Dojmująco ukazany materializm (wycenione marki i rekwizyty kobiece) pozorują inne, lepsze życie, a modne lektury i rozmowy o nich, pseudointelektualizm biorą górę nad dostrzeganiem jednostkowej emocjonalności. |
|
Ani z wazeliną, ani z talkiem. Smarowanie [Książki - glosy, myśli]
|
Monika Piątkowska, Krakowska żałoba, Warszawa 2006
Monikę Piątkowską (1970) można uznać za początkującą wśród autorek prozy. Dziennikarka i felietonistka „Gazety Wyborczej” jest znana przede wszystkim z krótkich tekstów prasowych. Ukazana w Krakowskiej żałobie – debiucie powieściowym warszawianki – historia małżeństwa Opiłków to narracja o dziesiątkach lat bezmyślnie, w nieświadomości przeżytych w mieszczańskim Krakowie XX wieku. Punkt wyjścia opowieści stanowi nagła śmierć Maurycego, głowy rodziny, i potrzeba rozwiązania jego pośmiertnych już tajemnic czy niewiadomych z pytaniem „czym był związek tych dwoje?” na czele. Paradoksami trzymająca w napięciu książka o dochodzeniu do awansu społecznego i zdania sobie sprawy z pustki wspólnie przeżytych lat przekazuje, że nie do końca świadomie tworzymy swój scenariusz życia, a ludzkie przekonania, dalekosiężne plany i przewidywania to tylko mrzonka. |
|
Seria literacka z afrodyzjakiem [Książki - glosy, myśli]
|
Wydawnictwo Prószyński i S-ka chętnie zaspokaja potrzeby czytelnicze zarówno kobiet, jak i niepoprawnych seksistów. Jednak to przede wszystkim do pierwszej grupy – odbiorczyń – kierowana jest seria literacka Z Cynamonem. Dotychczas ukazały się w niej cztery książki młodych autorek, zapowiadających się na powieściopisarki popularne – w kuchennych zaułkach i łóżkach rzadko odwiedzanych przez (nie)kulturalnych mężczyzn. Panowie bowiem systematycznie sypiają i grzeją się tam (głównie w sezonach nie letnich, a urodzajnych w inne nocne rozkosze), ani myśląc o składaniu liter, wyrazów, zdań... Nadrabiają zaległości lekturowe i podnoszą średnią krajową czytanych w ciągu roku książek miłe, aczkolwiek osamotnione w zaznawaniu przyjemności tekstowych panie. Czego można się spodziewać po przygotowanych dla nich afrodyzjakach i pocieszycielkach powieściowych? |
|
Ojciec odchodzi? Przykazania przed lekturą niezbożną [Książki - glosy, myśli]
|
Piotr Czerski, Ojciec odchodzi, Kraków 2006
Przekazano mi w ręce książeczkę dla wielu zapewne nieprzyzwoitą. Ale czy Ojciec odchodzi Piotra Czerskiego szarga świętości? Jeszcze nie – Karola Wojtyły świętym na razie nie ogłoszono. W takim razie po co komu(ś) haartowana „książka o polskim papieżu”? Zdaje się, że Korporacja Ha!art i jej autor próbują wywołać publiczną dyskusję o postawie społeczeństwa i mediów wobec odchodzenia Ojca Świętego. A czynią to krytyką często negatywną i personalną (jeśli traktować dziennikarzy jako jednostki, ale przedstawicieli zawodnej grupy zawodowej)... |
|
Liryczny danse [Książki - glosy, myśli]
|
Piotr Macierzyński, Odrzuty, Kraków 2007
Tomik rejestruje upadki i wzloty transgresyjnej świadomości, operuje wycinkami fizjognomii. Chociaż poeta nadal przywdziewa maski, gra cudze i własne role (rodzaj żeński, „ten ktoś”, kolejne wydania niepoprawnej męskości), bada inne obszary dialektyki – liryczne stany skupienia. Otwarcie pyta o sens pisania, jego egzystencjalny wymiar. Zamiast sprawdzonej narracyjności widać tu przebłyski sytuacjonizmu, punktowanie doświadczeń i osobistych wyrzutów. Autor nieustannie podważa stan rzeczy i sytuacji estetycznej poprzez mnożenie ironicznych konceptów czy rozbijających tok myślenia puent. Macierzyński występuje jako poeta niecierpliwy, ale jego Odrzuty wypadnie czytać jako paradoksalne akty kontemplacji. |
|
<< Poprzednie 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 Następne >>
|