Coelho popłynął… bezmyślnie! [Recenzje - inne]
|
Paulo Coelho, Być jak płynąca rzeka. Myśli i impresje 1998–2005, przeł. Z. Stanisławska-Kocińska, Warszawa 2006
Zaprezentowane w tomie Być jak płynąca rzeka opowiadania, przypowieści, maksymy wypada mi nazwać utworami pośledniego gatunku. Felietonowo-fabularna metoda tworzenia drażnią stręczycielskim moralizatorstwem oraz populistycznym banałem. Dlatego ukazane stworzenie tekstowe Coelho odrzucam jako „próby”… prozaiczne. Takowe mogą szukać miejsca gdzie indziej. Poza mną. Drugi raz nie zaufam Światu Książki, zachęcającemu do „zgłębiania oryginalnego, wielopłaszczyznowego pisarstwa brazylijskiego pisarza”. |
|
PodSUMOWANIE (się) Karola M. [Recenzje - inne]
|
Karol Maliszewski, Nowa poezja polska 1989–1999. Rozważania i uwagi, Wrocław 2005
Tytuł książki Karola Maliszewskiego Nowa poezja polska 1989–1999 może sugerować, że mamy do czynienia z podręcznikiem historycznoliterackim bądź jakkolwiek rozumianą su(m)mą spostrzeżeń o poezji najnowszej. Byłoby to jednak myślenie pochopne i wydanie poniekąd błędnego osądu. Tę książkę – zawierającą, prawdę mówiąc, przede wszystkim nowe wersje szkiców publikowanych niegdyś w prasie kulturalno-literackiej – należy uznać raczej za podsumowanie (wszelkich) doświadczeń lekturowych noworudzkiego krytyka, poety i prozaika. [...]
W Nowej poezji polskiej spisał się jako kronikarz zdarzeń okołoliterackich i głosów à propos wierszy. Za to składam Karolowi Maliszewskiemu recenzenckie wyrazy uznania. |
|
<< Poprzednie 1 2 Następne >>
|